Anarchizm - Pod brukiem jest plaża!
Dzięki, ale xjodzi o to, by fizycznie mieć tę książkę dla tlumaczki.
Czemu jej nie wydrukujecie w punkcie ksero? To koszt kilkunastu złotych plus ewentualne zbindowanie dla wygody. Ja też lubię mieć fizyczne książki i czasem tak drukuję ciężej dostępne/drogie pozycje.
Jasne, że można tak zrobić, ale moje prywatne zdanie jest takie, że wydanie książki to na tyle poważna sprawa, że warto zainwestować w co najmniej jedną książkę dla tłumaczki, jeśli sobie tego życzy. Tym bardziej, gdy tłumaczy za darmo.
Z tej książki ciekawy jest ostatni rozdział. Wcześniejsze to takie szczegóły i szczególiki raczej dla pasjonatów historii.
Czy Twoim zdaniem warto wydać inna książkę Emmy Goldman lub książkę innej anarchistki, która pisała po angielsku?
Myślę że tę książkę też warto, bo to cenne źródło historyczne i z pewnością znajdą się osoby, które się interesują rewolucją rosysjką albo życiorysem Goldman. Natomiast absolutnie warto wydać ostatni rozdział te posłowie. Jeden najlepszych tekstów o marksizmie-leninizmie.
A ten cyctat z Goldman co wszyscy znają jest fejkowy tak w ogóle.
Hm, to ciekawe. Skąd o tym wiesz?
Trojka wydaje autobiografię Emmy Goldman i po różnych rozmowach ta książka jednak nie będzie tłumaczona.
Tłumaczka myśli o "Red Emma Speaks".