Cyberbezpieczeństwo & Globalna Inwigilacja
W świecie całkowicie już zcyfryzowanym, cały czas kontrolowanym i inwigilowanym przez big-corpo i niedemokratyczne rządy, potrzeba dzielić się najnowszymi newsami, poradami/instrukcjami, a także wskazówkami, co robić by móc jak najlepiej chronić się przed cyfrowym niebezpieczeństwem: przed działaniami zarówno zwykłych drobnych przestępców, jak i największych światowych mocarstw i wielkich biznesów. Po to powstała ta społeczność.
Przydatne:
Inne społeczności o pokrewnych tematach:
[email protected] — odzyskiwanie kontroli nad internetem przez użytkowników z rąk big korpo i rządów (fediversum i inne)
[email protected] — haktywizm, pozytywna strona wykorzystania technologii w imię dobra ogółu, zmiany
[email protected] — os każdego maniaka prywatności
[email protected] — wolne oprogramowanie, FOSS, free, open-source
[email protected] — najbardziej prywatny do tej pory protokół komunikacji
[email protected] — dokumentowanie współczesnego cyberpunka
view the rest of the comments
Bardziej idzie o to że firmy poograniczały dostępy do czatbotów, nauczyciele uczą się rozpoznawać prace pisane przez AI i tak dalej. Najpraktyczniejsze zastosowania idą w cholerę, to co mają ludzie robić? Pytać model o pisanie wierszy? Chujowy w tym jest.
Akurat haiku napisał mi bardzo ładne.
Nie mialem okazji używać gpt-4 i on może być sporo lepszy ale kosztuje. W ogóle gpt-3 wyglądał bardziej jak akcja marketingowa. Wydaje mi się że ciągle jest spoko do generowania tekstu do dalszej obróbki np wstępny szkic referatu. Praca z nim to też pewna umiejętność pisania promptów i często łatwiej samemu to zrobić niż się nauczyć rozmawiać z botem.
Właśnie brakuje mi danych do czego był używany i kto przestał go używać. Myślę że tak jak piszesz znudzili się ludzie dla których nigdy nie był istotnym produktem.
@zeshi @obywatelle wczoraj widziałem wpis, jak to gpt może pomóc w pisaniu dokumentacji projektowej, tylko "no oczywiście do wygładzenia" i jak sobie pomyślę, ile frustracji mnie kosztuje "wygładzanie" tekstów pisanych przez ludzi, to chyba wolę już sam od zera pisać, niż poprawiać po sztucznej głupocie
To prawda, dokumentacja projektowa zupełnie mu nie wychodzi. Za to w content marketingu itp radzi sobie doskonale, pewnie dlatego albo się go zabrania, albo niedługo zastąpi się nim pracowników tak zwanej kreacji.