this post was submitted on 12 Mar 2024
6 points (100.0% liked)

Cyberbezpieczeństwo & Globalna Inwigilacja

371 readers
1 users here now

W świecie całkowicie już zcyfryzowanym, cały czas kontrolowanym i inwigilowanym przez big-corpo i niedemokratyczne rządy, potrzeba dzielić się najnowszymi newsami, poradami/instrukcjami, a także wskazówkami, co robić by móc jak najlepiej chronić się przed cyfrowym niebezpieczeństwem: przed działaniami zarówno zwykłych drobnych przestępców, jak i największych światowych mocarstw i wielkich biznesów. Po to powstała ta społeczność.

Przydatne:

Inne społeczności o pokrewnych tematach:

[email protected] — odzyskiwanie kontroli nad internetem przez użytkowników z rąk big korpo i rządów (fediversum i inne)

[email protected] — haktywizm, pozytywna strona wykorzystania technologii w imię dobra ogółu, zmiany

[email protected] — os każdego maniaka prywatności

[email protected] — wolne oprogramowanie, FOSS, free, open-source

[email protected] — najbardziej prywatny do tej pory protokół komunikacji

[email protected] — dokumentowanie współczesnego cyberpunka

founded 3 years ago
MODERATORS
you are viewing a single comment's thread
view the rest of the comments
[–] [email protected] 0 points 9 months ago (3 children)

@dj1936

na pewno jest sprytny i skierowany na wywołanie inby. Zablokowałam tę osobę.

[–] [email protected] 2 points 9 months ago (1 children)

@didleth @dj1936 Dziennikarki z Polski, jeśli już 🤦
A jeśli chodzi o meritum, to nie kochamy TikToka, ale blokowanie czegokolwiek od zawsze budzi w nas mieszane uczucia. Rok temu w Polsce też była o tym mowa:
https://panoptykon.org/czy-zakazac-tiktoka

[–] [email protected] 1 points 9 months ago (1 children)

dj1936

co "Dziennikarki z Polski, jeśli już " ?

[–] [email protected] 1 points 9 months ago

@dj1936 To a propos "To jest neutralna wypowiedź polskiego dziennikarza z polski (...)", bo to akurat artykuł Gosi Fraser. To nie do Ciebie uwaga ;-)

[–] [email protected] 1 points 9 months ago (1 children)

Dlaczego zablokowałaś? Znacie się?

[–] [email protected] 1 points 9 months ago (1 children)

@dj1936 bo dyskusja na pewnym poziomie absurdu nie ma sensu (to jest zwykły atak na dziennikarkę, a nie merytoryka), a ban po pierwsze utrudnia danej osobie wykorzystywanie treści, które wrzucam, do pisania takich komentarzy, po drugie - oszczędza mi czas. Nie trzeba rozmawiać z każdym, kto nas zaczepia na ulicy, tak samo jak nie trzeba wdawać się w dyskusję z każdym, kto nam coś napisze w internecie

[–] [email protected] 2 points 9 months ago (1 children)

Treści, które wrzucasz, czyta wiele osób. Część z nich komentuje. Większa część nie komentuje, a czyta komentarze. To wywołuje ruch na stronie + czasami można porozmawiać z kimś, kto ma inne poglądy. Co do wrzucanych treści - przecież wrzucająca nie ma obowiązku ani zgadzać się z tym, co wrzuca, ani odpowiadać na wszystkie (ani na jakiekolwiek) komentarze, ani nawet czytać artykułu, który wrzuciła.

"a ban po pierwsze utrudnia danej osobie wykorzystywanie treści, które wrzucam, do pisania takich komentarzy, po drugie - oszczędza mi czas." - masz rację, ale gdy Ty zyskujesz, inne osoby, lubiące dyskutować, tracą. Co nie znaczy, że tak być nie może. Może tak być - to Ty decydujesz.

"Nie trzeba rozmawiać z każdym, kto nas zaczepia na ulicy, tak samo jak nie trzeba wdawać się w dyskusję z każdym, kto nam coś napisze w internecie" - jasne, że nie! Nikt nie zmuszał Cię do odpisywania komukolwiek.

[–] [email protected] 1 points 9 months ago (1 children)

@dj1936

Publikacja wywołuje komentarze, które - słuszna uwaga - są czytane przez wiele osób. Tym bardziej więc nie widzę powodu, by jakaś wrzucona przeze mnie treść była pożywką dla takich komentarzy, jak ten wspomniany. I uprzedzając pytanie: za analogiczny komentarz pod tekstem Michała Ryśka Woźniaka też byłby ban. Kwestia szacunku do pracy osób eksperckich. Jak będę miała ochotę na "dyskusję" na poziomie piaskownicy to pójdę na jakiś plac zabaw. Nie widzę żadnego powodu, /1

[–] [email protected] 2 points 9 months ago

@dj1936

by ułatwiać życie trollom i trollicom.

Nie uważam, by inne osoby lubiące "dyskusje" traciły - a jeśli one tak uważają, to już nie mój problem, nie jestem algorytmem big techów, by ludziom gównoburze ułatwiać ;) Zauważ, że na merytoryczne komentarze odpowiedziałam.

Minus bana na szmerze - nie widzę też reszty wypowiedzi w wątku i muszę odpowiadać z poziomu mastodona ;)

/2

[–] [email protected] 1 points 9 months ago (2 children)

Rozumiem, że lepiej dla dyskusji jest blokować dyskutantów, zamiast powymieniać się na argumenty? Powiem szczerze, że nie spodziewałem się takich zachowań na Szmerze.

[–] [email protected] 2 points 9 months ago (1 children)

"nie spodziewałem się takich zachowań na Szmerze." trochę ikse. Na Szmerze są setki osób i oby było coraz więcej. To są setki charakterów. Każdy wyjątkowy.

[–] [email protected] 1 points 9 months ago (2 children)

@dj1936

używam i szmeru, i mastodona od 2 lat. I z tej perspektywy: mastodon na początku był mówieniem do ściany, potem sprawiał trochę wrażenie "męskiego świata" - ale z czasem poszło to w dobrym kierunku. Na szmerze - na początku czułam się dobrze, ale im częściej coś wrzucałam, tym częściej były dziwne akcje w komentarzach, łącznie z victimblamingiem ofiary molestowania pod którymś tekstem. Teraz zablokowałam osobę, która chciała wywołać inbę - i mam inbę o bana tej osoby. /1

@lysy

[–] [email protected] 1 points 9 months ago

Wydaje mi się, że im więcej osób będzie korzystało z medium, z którego Ty korzystasz, tym większe prawdopodobieństwo, że będziesz się czuć coraz mniej dobrze.

[–] [email protected] 1 points 9 months ago (1 children)

@dj1936

szczerze się zastanawiam, czy w ogóle nie odpuścić sobie szmeru, bo atmosfera tutaj coraz bardziej przypomina tę z twittera

/2

@lysy

[–] [email protected] 1 points 9 months ago

A to nie wiem, nigdy nie miałem Twittera :P.

[–] [email protected] 1 points 9 months ago (1 children)
[–] [email protected] 2 points 9 months ago (2 children)

Zamiast blokować dyskusję poprzez blokadę osób, z którymi się nie zgadzamy, proponuję wyłączyć sobie powiadomienia w telefonie i rzadziej odwiedzać triggerujące miejsce w Internecie.
A jeśli uważamy, że ktoś jest trolem, to są do tego narzędzia - zgłoszenie do moderacji.

[–] [email protected] 2 points 9 months ago

Dobrze gada polać mu

[–] [email protected] 1 points 9 months ago (1 children)

@lysy

pudło - kiedyś wprawdzie pytałam o apkę do szmeru, ale nigdy jej nie ogarnęłam, nie mówiąc już o jakichś powiadomieniach z niej na telefon. Obawiam się, że mimo bycia kobietą i Polką mogę blokować, kogo chcę, regulamin szmeru tego nie zabrania, więc daruj sobie proszę ten mansplaning.

[–] [email protected] 2 points 9 months ago

A co ma bycie kobietą, czy Polką, czy w ogóle kimkolwiek do tematu i po co używasz jakiegoś dziwnego terminu totalnie nie mającego tutaj zastosowania?

Ja też nie używam apki, wolę zwyczajną stronę internetową. Ja nie piszę, że nie możesz blokować. Ja tylko podaję przepis na zdrową rozmowę, bez blokowania kogoś, bo ma inne zdanie. Ciężko się tak prowadzi rozmowę, jak ludzie blokują się nawzajem ze względu na inne zdanie obu stron.