Artykuł zza paywalla:
Istotnie, niestety – jak się słyszy, Syria to joint venture m.in. Turcja + Izrael, nominalnie regionalni adwersarze(sic!), pod patronatem USA (które wspierało SDF!); Ruś ponoć interesuje się Libią.
Artykuł zza paywalla:
Istotnie, niestety – jak się słyszy, Syria to joint venture m.in. Turcja + Izrael, nominalnie regionalni adwersarze(sic!), pod patronatem USA (które wspierało SDF!); Ruś ponoć interesuje się Libią.